Pragniesz silniejszego kontaktu ze swoim ciałem, swoją przyjemnością, swoimi potrzebami i granicami?
Chcesz swobodniej się komunikować i wyrażać siebie (w łóżku i wszędzie indziej)?
Poczucie bezpieczeństwa, troska i konsent to ważne dla Ciebie wartości?
Zapraszam Cię na indywidualne
Sesje pracy z ciałem
oparte na filozofii Koła Zgody
Podczas sesji pomagam Ci z uważnością i dobrocią przyjrzeć się sobie i lepiej zrozumieć trudności, które napotykasz w relacji ze swoim ciałem, swoją seksualnością lub w relacjach z innymi ludźmi. Poprzez rozmowę i praktyki pracy z ciałem pomagam Ci wydeptywać nowe ścieżki i doświadczać siebie na nowo.
No dobra, Aga, ale z czym tak konkretnie można do ciebie przyjść?
Zapraszam Cię w szczególności jeśli rezonuje z Tobą któraś z poniższych wypowiedzi. 🙂
No niby wiem, że moje ciało wysyła mi różne sygnały, ale ja chyba często ich nie słyszę.
Wszędzie gadają, żeby “poznać swoje potrzeby i granice”, a ja się pytam, kurka wodna, jak?
Taka karmiąca, swobodna intymność, w której jest miejsce dla namiętności, śmiechu i fuck-upów – ja tak chcę.
Moim największym hamulcem jest chyba to, że nie chcę zranić drugiej osoby.
Sprawczość, moc, zaufanie do siebie – tak mi się marzą w relacjach, w seksie, ale jak je znaleźć?
Dawać to ja potrafię do przesady – obsługiwanie potrzeb innych ludzi to moje drugie imię. Wiem, że mam prawo dbać o swoje potrzeby, ale wprowadzenie tej wiedzy w życie to już inna bajka.
Tyle się człowiek naoglądał edu-postów o odmawianiu, a jak przychodzi co do czego, to i tak dopiero po fakcie się orientuję, że znów sobie podeptał_m granice.
Wiem, co mi sprawia przyjemność, ale jak o to poprosić, szczególnie w trakcie? No, głos mi grzęźnie w gardle.
W sumie to nie jestem pewna_y co mi sprawia przyjemność.
Komunikacja dotykiem? Raczej nieporozumienia dotykiem. Są jakieś lekcje z tego języka obcego?
Podczas seksu odpływam myślami, potem mam do siebie pretensję, że jestem nieobecna_y, przez co dalej odpływam myślami – i tak w kółko!
Kocham Koło Zgody, chcę je eksplorować!
W który obszar chcesz skierować snop światła – ciało, świadomość siebie czy komunikację? Nasza sesja może koncentrować się na każdym z nich.
Skierujmy światło na kontakt z ciałem jeżeli masz poczucie odcięcia od ciała, poczucie cielesnego wstydu, trudność z doświadczaniem przyjemności, jeżeli Twoja głowa jest tak głośna, że nie słyszy ciała.
Skierujmy światło na świadomość siebie jeżeli chcesz nauczyć się lepiej rozpoznawać swoje potrzeby, zrozumieć dlaczego dajesz innym ponad swoje siły i wzmocnić znajomość swoich granic, oswoić lęk przed zranieniem. Część światła padnie tu też na kontakt z ciałem, bo to on daje nam wiele cennych informacji o nas.
Skierujmy światło na komunikację jeżeli chcesz doświadczyć siebie jako osoby, która potrafi mówić o swoich potrzebach i sygnalizować swoje granice, nie rezygnując z troski o innych ludzi. Część światła padnie tu też na kontakt z ciałem i świadomość siebie, bo ciężko komunikować coś, czego świadomość jest okryta cieniem.
Aga, a co to znaczy, że sesje są oparte na filozofii Koła Zgody?
Filozofia mojej pracy
Koło Zgody to filozofia rozwoju poprzez świadome, uważne doświadczanie kontaktu ze swoim ciałem i interakcji z drugą osobą. To model, który pomaga być w zgodzie ze sobą i komunikować się z innymi z uwzględnieniem konsentu, potrzeb i granic. W swojej pracy czerpię również z narzędzi Terapii Skoncentrowanej na Rozwiązaniach oraz edukacji seksualnej. Sesje pracy z ciałem, które prowadzę, opierają się na trzech podstawowych założeniach:
Rozwój to praktyka doświadczania siebie
Życie codzienne stwarza nam zwykle sporo okazji do tego, by doświadczać siebie w znanej nam już wersji. To bardzo cenne, bo daje poczucie ciągłości i stabilności naszego “ja”. Jednocześnie oznacza też jednak wiele okazji do wpadania raz po raz w te same koleiny i błędne koła (np. odcięcia od ciała, dawania z siebie więcej, niż mamy do dania, niewyrażania potrzeb i granic). Sesja stwarza okazję do tego, by doświadczyć siebie w nowy sposób (np. doświadczyć kontaktu z ciałem, doświadczyć granic dawania z siebie, doświadczyć wyrażania swoich potrzeb), tym samym stając się bardziej tą osobą, którą chce się być. By to było możliwe, działamy wedle drugiej zasady:
Poczucie bezpieczeństwa rodzi ciekawość
Gdy granice są zagrożone, energia idzie w ich ochronę – nie starcza jej zwykle na rozwój czy zmianę. Poczucie bezpieczeństwa sprawia, że nasze granice oddychają z ulgą, energia przekierowuje się na możliwość rozwoju i rodzi się ciekawość. W poczuciu bezpieczeństwa czujemy się wystarczająco pewnie, by doświadczać nowego. Podstawową rzeczą, którą pomagam Ci więc praktykować podczas sesji jest rozpoznawanie i honorowanie Twoich granic (jednocześnie dbając o moje własne). By to z kolei było możliwe, działamy wedle trzeciej zasady:
Slow the f*ck down
Jak najłatwiej przegapić siebie, swoje potrzeby i granice? Lecąc na łeb, na szyję (i orientując się dopiero po fakcie, że coś poszło nie tak). Jak najłatwiej przegapić alternatywną ścieżkę? Jadąc po znanych koleinach tak szybko, że świat po bokach staje się tylko smugą. By zauważyć swoje ciało, dać sobie uwagę i doświadczyć czegoś nowego, będziemy więc zwalniać tempo. W czasach bogów imieniem Produktywność i Zapier*ol, zwalnianie tempa może być niełatwe. Tym niemniej, wartościowe – bo pozwala dostrzec siebie.
Więcej o modelu i mojej drodze z nim przeczytasz tutaj.
OK, Aga, dawaj konkrety – terminy, cena, i jak się zapisać?
Konkrety, proszę bardzo
Ile trwa sesja?
Sesja trwa 2 godziny zegarowe.
A z tobą się człowiek spotyka raz, czy regularnie?
Praca z Kołem Zgody nie narzuca częstotliwości. Koło oferuje wiele różnych praktyk, każda sesja jest więc inna. Praktyki warto też powtarzać, bo 1) w każde powtórzenie praktyki wnosisz nowe kawałki siebie i tym samym możesz zauważać zachodzące w tobie zmiany i czerpać nowe doświadczenia, 2) im więcej praktyki, tym więcej umocnienia w umiejętnościach, na których budowaniu ci zależy. Jednocześnie pojedyncza praktyka z Kołem potrafi obfitować, napełniać nowymi myślami i doświadczeniami, które następnie potrzebują czasu, by znaleźć dla siebie wygodne miejsce w twoim wnętrzu. Na końcu każdej sesji decydujesz, czy chcesz umówić się na kolejną.
Jak z terminami?
Sesje prowadzę:
- we wtorki w godz. 10.00-21.00
- w czwartki w godz. 16.30-21.00
- w co drugą sobotę w godz. 10.00-14.30
Stacjonarnie czy online?
Sesje prowadzę stacjonarne w Instytucie Pozytywnej Seksualności w Warszawie oraz online przez Zoom.
Czy podczas sesji pojawiają się dotyk lub nagość?
Podczas sesji stacjonarnej możemy pracować z wzajemnym dotykiem jeżeli będzie to odpowiadało na Twoje potrzeby i będzie w obrębie Twoich i moich granic. Podczas sesji ze mną nie ma możliwości pracy z nagością – pracujemy w ubraniach (wygodnych! 🙂 ).
Ile to kosztuje?
Koszt 2-godzinnej sesji indywidualnej to 500zł.
Jak się zapisać?
Napisz do mnie wiadomość na agnieszka@coachingintymnosci.pl. Opisz krótko co Cię do mnie sprowadza i czy interesuje Cię spotkanie stacjonarne czy online.